Nieciekawie zaczyna wyglądać sytuacja na głównych rynkach rozwiniętych.
Amerykański indeks S&P500 wprawdzie podszedł w ostatnim tygodniu blisko swoich historycznych maksimów, ale cały czas od roku widać wzmożoną dystrybucję akcji a indeks pozostaje na tym samym poziomie. Moim zdaniem prawdopodobnie zakończyliśmy 2 falę korekcyjną i czeka nas niestety silny ruch w dół:
Znacznie słabiej prezentuje się niemiecki DAX, który ostatnią korektę wzrostową miał słabszą niż poprzednią, co również sugeruje spore kłopoty w najbliższym czasie:
Zejście DAXa poniżej poziomu 7000 pkt wydaje się bardzo prawdopodobne.
W takim otoczeniu trudno o dobre inwestycje. Tu potrzeba cierpliwości. Przed brytyjskim referendum w sprawie pozostania w UE lepiej skupić się na oglądaniu Euro2016. :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz