Kopex w poczekalni był od 3 stycznia z korekcjami wejścia robionymi 29 stycznia i 5 lutego, więc można się było przygotować :) Można zerknąć w archiwum bloga.
Jeszcze pytanie. FMF kupiłem 19.I po 4,21 i sprzedałem 20.I po 4,14 na za wysokim SL. W zasadzie to wszystko przeanalizowałem poprawnie, ale niestety nerwy mi puściły, a biorąc pod uwagę to co stało się później, to pokazuje że po prostu speniałem; a może za wcześnie wszedłem w pozycje.
Tak samo wypadłem 9.II z PXM na za wysokim SL (5,87) (pech, najniższe z tego dnia zaraz po podniesieniu :( ...)
Jak Ty radzisz sobie z nerwami i kiedy przestawiasz SL.
Omówię krótko przypadek FMF. Pytanie podstawowe - dlaczego kupił Pan FMF 19 I? Co takiego było w tym wykresie tego dnia, że skłoniło Pana do zakupu? Dla mnie nic tam nie ma - dzień wcześniej była jednosesyjna biała świeca marubozu, ale i tak mniejsza niż np. te z grudnia. Żaden opór nie został wybity, żadna siła nie emanowała z wykresu. Druga sprawa to kwestia SL. Jeśli ustawił Pan SL 7 groszy poniżej ceny zakupu, to oznacza, że do SL było mniej niż 2%, czyli mniej niż przeciętny ruch FMF na jednej sesji - wybicie takiego sl nie zmienia w żaden sposób obrazu technicznego spółki, żaden wcześniejszy dołek nie został wybity, więc SL był niedostosowany do tego co pokazuje wykres i za bliski, nie uwzgledniający zmienności spółki. Jeśli chodzi o nerwy, to zazwyczaj one puszczają, jak mamy za dużą pozycję w stosunku do kapitału jakim dysponujemy. Dlatego lepiej podzielić sobie kapitał na mniejsze części i bez względu na to co się nam wydaje, że będzie zawsze inwestować tylko taką "stałą" kwotę, wtedy sl na poziomie 10 czy 15% nie będzie przerażał. Proszę zerknąć na wykresy, które publikuję. Tam zawsze SL wynika z wykresu, z jakiegoś dołka, miejsca zatrzymania się i zwrotu, a zakup zawsze jest poparty siłą kupujących, którzy pokonują wykresowy opór. SL uwzględnia wcześniejszą zmienność, ale liczoną na przestrzeni kilku - kilkunastu tygodni. Podnoszenie SL to już kwestia na szersze omówienie - może w weekend napiszę odrębny post na ten temat.
Co ważne jeszcze, jeśli wykres nie pokona oporu i nie dojdzie do wybicia, to taka spółka nie zostanie kupiona co zmniejsza ryzyko wejścia w słaby papier. Dlatego na zakup kopexu czekałem od 3 stycznia. Do czasu, w którym wykres nie pokazał siły nie było sensu go kupować, ale też nie wybijał dołków, więc nie było powodu zaprzestać obserwacji - zwłaszcza, że każdy kolejny zwrot w dół był słabszy, co sugerowało, że papier jest systematycznie skupowany z rynku. Proszę przeanalizować sobie wykres tej spółki i moje wpisy z aktualizacją poziomów zagrania na Kopexie z 3 I, 29 I, 5 II i z wczoraj.
Dzięki. Właśnie w tym Pana wpisie przeczytałem o kilku błędach wcześniejszych moich strategii (albo raczej mojego braku jakiejkolwiek strategii:-(. Podzieliłem zasoby i trzymam się podziału. A FMF po prostu mi się podobał bo wyglądał mi (subiektywnie) na koniec konsolidacji, zaznaczył trójkąt przy sporych obrotach tydzień wcześniej. Teraz widzę, że trzeba był ustawić SL na 3,9.
Witam, Od pewnego czasu śledzę Pański blog. Była rekomendacja na blogu W.Białka. Faktycznie "nie wali Pan ściemy", jak to ktoś napisał. Na KPX i EEX już jestem. Co Pan sądzi o GNB? I najważniejsze pytanie: czy może Pan, chociaż oględnie, przybliżyć ideę "sfory"? Co te linie odzwierciedlają? Dziękuję. Andrzej
Jeśli chodzi o EEX to byłbym ostrożny - wykres bardzo obecnie groźny. Przez pewien czas go obserwowałem, ale przestał się mi podobać i wyleciał z obserwatorium. Jeśli go Pan ma to minima z lutego powinny być ostatecznym zabezpieczeniem i poniżej nie pozwalałbym mu zejść. GNB jest w portfelu - wygląda obiecująco, choć trzeba pamiętać, że to dopiero pierwsza tak silna fala wzrostowa od 3 lat dlatego na razie nie można przesądzać o jej długości, ani o trwałości tego ruchu. Póki nie wybije nowego szczytu (2,18) stoploss ciągle w tym samym miejscu czyli na minimum z lutego (jest w tabelce podsumowującej ostatni tydzień), jak wzniesie się ponad 2,18 to będę prawdopodobnie przestawiał SL na wyższy poziom. Jeśli chodzi o "sforę" to w dużym skrócie jest moja modyfikacja różnych typów średnich - niestety nie dzielę się tym "wynalazkiem", ale każdy może sobie zbudować podobny mechanizm obserwacji zachowania wykresu właśnie na bazie wiązki różnych średnich.
pisząc to, nie sądziłem, że jeszcze dziś do tego dojdzie :) Oczywiście KPX w portfelu siedzi.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Kravitz :)
OdpowiedzUsuńJa już zapakowałem się w ATT (70,90) i w EEX (15,25).
OdpowiedzUsuńteraz widzę, że to było za wcześnie, bo nie ma wybicia. SL ustawiłem 6% niżej.
A, i dawaj znać dzień wcześniej :-) większy popyt zrobimy tymi naszymi drobnymi...:-)
A.
Kopex w poczekalni był od 3 stycznia z korekcjami wejścia robionymi 29 stycznia i 5 lutego, więc można się było przygotować :) Można zerknąć w archiwum bloga.
UsuńJeszcze pytanie.
OdpowiedzUsuńFMF kupiłem 19.I po 4,21 i sprzedałem 20.I po 4,14 na za wysokim SL. W zasadzie to wszystko przeanalizowałem poprawnie, ale niestety nerwy mi puściły, a biorąc pod uwagę to co stało się później, to pokazuje że po prostu speniałem; a może za wcześnie wszedłem w pozycje.
Tak samo wypadłem 9.II z PXM na za wysokim SL (5,87) (pech, najniższe z tego dnia zaraz po podniesieniu :( ...)
Jak Ty radzisz sobie z nerwami i kiedy przestawiasz SL.
..zapomniałem się podpisać.A.
UsuńOmówię krótko przypadek FMF. Pytanie podstawowe - dlaczego kupił Pan FMF 19 I? Co takiego było w tym wykresie tego dnia, że skłoniło Pana do zakupu? Dla mnie nic tam nie ma - dzień wcześniej była jednosesyjna biała świeca marubozu, ale i tak mniejsza niż np. te z grudnia. Żaden opór nie został wybity, żadna siła nie emanowała z wykresu.
UsuńDruga sprawa to kwestia SL. Jeśli ustawił Pan SL 7 groszy poniżej ceny zakupu, to oznacza, że do SL było mniej niż 2%, czyli mniej niż przeciętny ruch FMF na jednej sesji - wybicie takiego sl nie zmienia w żaden sposób obrazu technicznego spółki, żaden wcześniejszy dołek nie został wybity, więc SL był niedostosowany do tego co pokazuje wykres i za bliski, nie uwzgledniający zmienności spółki.
Jeśli chodzi o nerwy, to zazwyczaj one puszczają, jak mamy za dużą pozycję w stosunku do kapitału jakim dysponujemy. Dlatego lepiej podzielić sobie kapitał na mniejsze części i bez względu na to co się nam wydaje, że będzie zawsze inwestować tylko taką "stałą" kwotę, wtedy sl na poziomie 10 czy 15% nie będzie przerażał. Proszę zerknąć na wykresy, które publikuję. Tam zawsze SL wynika z wykresu, z jakiegoś dołka, miejsca zatrzymania się i zwrotu, a zakup zawsze jest poparty siłą kupujących, którzy pokonują wykresowy opór. SL uwzględnia wcześniejszą zmienność, ale liczoną na przestrzeni kilku - kilkunastu tygodni.
Podnoszenie SL to już kwestia na szersze omówienie - może w weekend napiszę odrębny post na ten temat.
Co ważne jeszcze, jeśli wykres nie pokona oporu i nie dojdzie do wybicia, to taka spółka nie zostanie kupiona co zmniejsza ryzyko wejścia w słaby papier. Dlatego na zakup kopexu czekałem od 3 stycznia. Do czasu, w którym wykres nie pokazał siły nie było sensu go kupować, ale też nie wybijał dołków, więc nie było powodu zaprzestać obserwacji - zwłaszcza, że każdy kolejny zwrot w dół był słabszy, co sugerowało, że papier jest systematycznie skupowany z rynku. Proszę przeanalizować sobie wykres tej spółki i moje wpisy z aktualizacją poziomów zagrania na Kopexie z 3 I, 29 I, 5 II i z wczoraj.
UsuńDzięki.
OdpowiedzUsuńWłaśnie w tym Pana wpisie przeczytałem o kilku błędach wcześniejszych moich strategii (albo raczej mojego braku jakiejkolwiek strategii:-(.
Podzieliłem zasoby i trzymam się podziału.
A FMF po prostu mi się podobał bo wyglądał mi (subiektywnie) na koniec konsolidacji, zaznaczył trójkąt przy sporych obrotach tydzień wcześniej.
Teraz widzę, że trzeba był ustawić SL na 3,9.
KPX z FMF mają się łączyć...
O SL poczytam chętnie.A.
Witam,
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu śledzę Pański blog. Była rekomendacja na blogu W.Białka. Faktycznie "nie wali Pan ściemy", jak to ktoś napisał. Na KPX i EEX już jestem. Co Pan sądzi o GNB? I najważniejsze pytanie: czy może Pan, chociaż oględnie, przybliżyć ideę "sfory"? Co te linie odzwierciedlają? Dziękuję.
Andrzej
Jeśli chodzi o EEX to byłbym ostrożny - wykres bardzo obecnie groźny. Przez pewien czas go obserwowałem, ale przestał się mi podobać i wyleciał z obserwatorium. Jeśli go Pan ma to minima z lutego powinny być ostatecznym zabezpieczeniem i poniżej nie pozwalałbym mu zejść.
UsuńGNB jest w portfelu - wygląda obiecująco, choć trzeba pamiętać, że to dopiero pierwsza tak silna fala wzrostowa od 3 lat dlatego na razie nie można przesądzać o jej długości, ani o trwałości tego ruchu. Póki nie wybije nowego szczytu (2,18) stoploss ciągle w tym samym miejscu czyli na minimum z lutego (jest w tabelce podsumowującej ostatni tydzień), jak wzniesie się ponad 2,18 to będę prawdopodobnie przestawiał SL na wyższy poziom.
Jeśli chodzi o "sforę" to w dużym skrócie jest moja modyfikacja różnych typów średnich - niestety nie dzielę się tym "wynalazkiem", ale każdy może sobie zbudować podobny mechanizm obserwacji zachowania wykresu właśnie na bazie wiązki różnych średnich.