Poniżej w tabelkach obecna sytuacja na portfelach PLN i USD. Nie specjalnie chcę zwiększać zaangażowanie, bo mam jakieś niejasne przeczucie o zbliżających się problemach. Nie żeby od razu bessa, ale swąd zbliżającej korekty powstrzymuje mnie przed większymi zakupami, ale jeśli wypatrzę coś naprawdę apetycznego to nie omieszkam zająć pozycji.
A za tydzień pierwsza rocznica blogowego portfela. :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz