wtorek, 10 października 2017

Co z tym WIGiem?

Moim zdaniem nic złego na razie nie dzieje się z głównym trendem. Mamy jakąś korektę, ale póki nie sforsujemy poziomów z 2007 roku nie spodziewałbym się głębszej korekty. Podstawowy cel to 67000 pkt i to się zapewne jeszcze w tym roku wydarzy.
Indeks jest ciągle w fali 3, czyli głęboka korekta jako fala 4 dopiero przed nami, co oznacza również, że powinna nadejść jeszcze 5 fala i nowe szczyty. Jak wiadomo, 5 fale mogą być długie. Na razie nie widzę na indeksie oznak zagrożenia poza tym, że może się nam przytrafić głębsza korekta.
Na pewno mówienie o bessie na obecnych poziomach i przy obecnych kształtach wykresów na giełdach światowych i naszych rodzimych jest grubą przesadą i jakimś nieporozumieniem.

Oto moje szybkie spojrzenie na WIG (świece tygodniowe)
Oczywiście ryzyko wystąpienia głębszej korekty istnieje, jednak jeśli doszłoby do sforsowania szczytów z tego roku to raczej spodziewałbym się dynamicznych wzrostów:

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz